
Magiczny chleb z kaszy jaglanej i gryczanej

Przepis na chleb z kaszy jaglanej i gryczanej jest wariacją przepisu na klasyczny chleb gryczany. Skoro z tego przepisu wychodzi doskonały chleb gryczany to dlaczego nie przygotować go też w wersji pół na pół z kaszą jaglaną? Tak oto powstał pomysł na kolejny eksperyment kulinarny.
Od pomysłu do realizacji…
Nie zwlekając zapakowałam obie kasze do słoików, otuliłam ściereczką aby nie traciły ciepła i rozpoczęłam niecierpliwe oczekiwanie. Co kilka godzin pieczołowicie mieszałam i dodawałam kolejne składniki. Oczywiście, wszystko nie mogło pójść tak gładko! Do moczenia kasz użyłam pół litrowych słoików co w przypadku kaszy gryczanej skończyło się mokrą katastrofą na blacie, bo kasza napęczniała a potem proces fermentacji sprawił, że prawie wyszła ze słoika, wypychając wodę i tworząc mokrą, kleistą plamę. Jednak w porę udało mi się powstrzymać dezerterującą grykę :)

Chleb jaglano – gryczany dla cierpliwych
Po 40 godzinach oczekiwania chleb wjechał do piekarnika. Po niecałej godzinie wyjęłam pachnący bochenek, którego cudowny aromat rozszedł się po całej kuchni. Eksperyment zakończył się wielkim sukcesem! Chleb ma rewelacyjną konsystencję, jest zwarty, nie rozsypuje się podczas krojenia. W środku jest miękki i wilgotny a dodatkowo ma pyszną chrupiącą skórkę. Ma delikatniejszy smak niż chleb z samej kaszy gryczanej. Polecam wszystkim, bo jest banalnie prosty do przygotowania, choć niewątpliwie wymaga cierpliwości.

Kilka podstawowych zasad pieczenia bezglutenowego chleba z kaszy
W tym miejscu chciałabym tylko dodać, że przy pierwszej podjętej próbie pieczenia chleba gryczano – jaglanego namaczałam kasze osobno. Potem natomiast stwierdziłam, że obie kasze można z powodzeniem namaczać w jednym naczyniu. Przyniosło to nawet lepsze rezultaty, dlatego przepis zmodyfikowałam pod tym względem. Jeśli jednak wolisz namaczać kasze osobno to nic nie stoi na przeszkodzie.
Tak samo jak w przypadku chleba gryczanego tak i przy wypieku chleba z kaszy jaglanej i gryczanej trzeba zastosować się do kilku prostych wskazówek aby zapewnić powodzenie wypieku.
- Kasze należy namaczać w niemetalowym naczyniu, najlepiej w słoiku lub szklanej misce, ja do tego celu używam dużego, dwulitrowego słoika, gdyż kasza lubi „rosnąć” w takcie namaczania a dodatkowo słoik łatwiej opatulić w ściereczkę.
- Kaszę należy mieszać drewnianą lub silikonową łyżką.
- Jeśli forma do pieczenia jest metalowa to należy ją wyłożyć papierem do pieczenia.
- Zarówno kasza jak i późniejsza masa na chleb musi stać w temperaturze pokojowej, starannie owinięta oddychającą tkaniną, w miejscu nie narażonym na wstrząsy. W cieplejszych miesiącach można trzymać ją na parapecie gdzie padają promienie słoneczne a w zimie można postawić naczynie z kaszą w okolicy kaloryfera. Ważne jest to aby temperatura nie była za niska, bo kasza nie będzie fermentować tylko może się zepsuć.
- Na ostatni etap wyrastania można podgrzać piekarnik do 50st.C wstawić masę w formie, po 15 minutach wyłączyć piekarnik i zostawić w nim włączone światełko. Im cieplejsze miejsce, tym szybciej nasz chleb będzie wyrastał.
- Przed zmblendowaniem masy woda powinna sięgać nie wyżej niż do powierzchni kaszy, jeśli wody jest więcej należy odlać jej nadmiar.
- Masy nie należy blendować na gładko, tylko do momentu uzyskania konsystencji grudkowatego budyniu. Jak zblendujesz masę na gładko to może się to skończyć zakalcem.
Chleb najlepiej przygotować przez weekend i polecam od razu zrobić podwójną porcję, bo znika w zastraszającym tempie. :) Byłam przekonana, że będziemy jeść kanapki przez cały tydzień a tu się okazuje, że już nic nie zostało po bochenku chleba z fotografii i wypadałoby upiec kolejny :)
Chleb z kaszy jaglanej i gryczanej
Składniki
- 200g kaszy jaglanej
- 200g kaszy gryczanej białej, niepalonej
- ok. 500 -550ml wody źródlanej, przegotowanej (ok. 50st.C - woda ma być ciepła ale po włożeniu do niej palca nie może parzyć)
- 1 płaska łyżeczka soli
- 1 łyżka świeżo zmielonego siemienia lnianego (opcjonalnie)
- 1 łyżka siemienia lnianego w ziarenkach (opcjonalnie)
- 2 łyżki pestek dyni (opcjonalnie)
- 2 łyżki nasion słonecznika (opcjonalnie)
- 1 łyżka nasion chia (opcjonalnie)
Przygotwanie
Kaszę jaglaną przelewam wrzątkiem.
Kasze gryczaną i jaglaną płuczę w misce z ciepłą wodą ok. 2-3 razy aż woda będzie czysta i odsączam.
Obie kasze przesypuję do słoika lub szklanej miski i zalewam ciepłą wodą, tak aby woda była ok 1 cm ponad kaszą.
Opatulam szczelnie słoik lub miskę oddychającą tkaniną i odstawiam w spokojne i ciepłe miejsce na 8 godzin. W tym czasie kasza trochę napęcznieje a woda zrobi się lepka i ciągnąca.
Po 8 godzinach mieszam dokładnie kaszę i uzupełniam, jeśli jest taka potrzeba, ciepłą wodą do 0,5 cm powyżej powierzchni kaszy.
Odstawiam na kolejne 8 godzin pod przykryciem.
Przed zblendowaniem masy woda powinna sięgać nie wyżej niż równo do powierzchni kaszy, jeśli wody jest więcej odlewam nadmiar.
Dodaję sól, blenduję kaszę - masa nie może być gładka, ma mieć konsystencję grudkowatego budyniu.
Dodaję pozostałe składniki - siemię lniane całe i mielone, pestki dyni słonecznik oraz nasiona chia i dokładnie mieszam drewnianą łyżką aby równomiernie rozprowadzić dodatki w masie.
Masę przekładam do formy do pieczenia, przykrywam i odstawiam na kolejne 24 godziny - w tym czasie będzie zachodził powolny proces fermentacji. Ciasto trochę "wyrośnie" dlatego należy pozostawić przestrzeń pomiędzy masą a przykryciem.
Po 24 godzinach masę wstawiam do zimnego piekarnika, podgrzewam go do temperatury 200st. C i po osiągnięciu docelowej temperatury piekę ok. 55 minut.
Po upieczeniu chleb wyciągam od razu z formy i odklejam papier. Studzę na kratce.
Kroję dopiero po całkowitym wystygnięciu.
Smacznego!
Dodatkowe informacje
Do moczenia kaszy nie należy używać metalowych naczyń, najlepiej sprawdzi się słoik lub szklana miska.
Jeśli forma do pieczenia jest metalowa to należy ją wyłożyć dobrej jakości papierem do pieczenia.
Jeśli w domu jest zimno trzeba moczoną kaszę starannie "okryć" tkaniną, w zimie można postawić kaszę w okolicy kaloryfera. Ważne jest to aby temperatura nie była za niska, bo kasza nie będzie fermentować tylko może się zepsuć.
Na ostatni etap wyrastania można podgrzać piekarnik do 50st.C wstawić masę w formie, po 15 minutach wyłączyć piekarnik i zostawić w nim włączone światło.
KORZYSTASZ Z PRZEPISU? POCHWAL SIĘ!

Oznacz mnie na zdjęciu tagiem @myfoodtherapypl
Z przyjemnością zajrzę do Twojej kuchni i udostępnię Twój post!
co oznacza ciepłe miejsce? temperatura pokojowa czy grzejesz ( czym?)?
Przy takiej pogodzie jak teraz wystarczy zawinąć w szmatkę i odstawić np. na górne szafki w kuchni. Natomiast w zimie najlepiej postawić kasze w okolicy kaloryfera.
mój zaczyn z kaszy gryczanej zaczął mieć nieładny zapach, pojawiła się też na nim piana. Czy to prawidłowa reakcja, a może jednak z jakiegoś powodu się zepsuł? Kasza wchłonęła bardzo mało wody. Fakt, że przedłużyłam o kilka godzin czas między pierwszym a drugim mieszaniem, bo wypadło mi o 4 rano. Co teraz?
Mam wszystko wyrzucić?
Edyta, zaczyn z kaszy gryczanej ma specyficzny zapach fermentacji a piana jest naturalnym efektem – nie jest to nic złego. Woda w kaszy powinna mieć nawet kleistą, ciągnącą konsystencję. Jeśli jednak zapach jest odrzucający i intuicja wskazuje Ci, że coś jest nie tak to możesz przepłukać kaszę gryczaną pod bieżącą wodą, jeszcze raz zalać ciepłą wodą i odstawić na 8 godzin. Jeśli po tym czasie sytuacja się powtórzy to lepiej nie ryzykować i po prostu kaszę wyrzucić. Daj znać jaki był efekt, czy udało się „uratować” zaczyn. Trzymam kciuki! :)
[…] Moje przepisowe inspiracje 1, 2, 3. […]
Czy próbowałaś piec ten chleb w formie żeliwnej (takiej z powłoką ceramiczną)? I czy wg ciebie powinnam taka formę wykładać papierem do pieczenia czy moge po prostu bez niczego, wlać do takiej formy?
Czy piec z przykryciem czy bez?
I czy próbowałaś piec w piekarniku na programoie do pieczenia chleba? Takim z parą? Czy wg Ciebie lepiej nie ryzykować?
Jabyś mogła odpowiedzieć dzisiaj, jutro rano muszę go przełożyć do formy….
Marzena, przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam. Ja bym formę żeliwną też wyłożyła papierem. Nie próbowałam piec w piekarniku z programem do pieczenia chleba więc nie wiem jaki może być efekt. Jeśli spróbowałaś to daj znać, czy coś z tego wyszło :)
Czy w punkcie
8 Zawartość obu słoików przekładam do miski i miksuję do uzyskania konsystencji grudkowatego budyniu.
Odlewamy wodę przed przełożeniem do miski?
Danielu, trzeba ocenić „na oko” czy trzeba odlewać część wody. Woda powinna być równo z powierzchnią kaszy. Jeśli jest jej dużo więcej to trzeba trochę odlać. Nie można jednak odlać całej wody, bo chleb wyjdzie twardy i będzie się kruszył. Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
Pieklas może ten chlebek w okrągłej formie? Ja mam żaroodporna. Zastanawiam się czy pieczenie w takiej formie nie grozi zakalcem.
Pozdrawiam i dziękuję za przepis. Moje kasze właśnie się moczą ?
Piekłam w okrągłym naczyniu żaroodpornym i wyszedł bardzo ładnie :) Wydłużyłam tylko czas pieczenia o 10 minut. Mam nadzieję, że chlebek będzie smakował. Miłego dnia! :)
Chlebek wyszedł super. Piekłam już kolejny raz ? Dziękuję.
Ewa bardzo się cieszę! ❤
Mój wyszedł trochę zbyt mokry w srodku. Co mogę zrobic
Magda, przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam. Jeśli chleb wyszedł zbyt mokry w środku, ale dalej da się go kroić to można go opiekać w tosterze albo na suchej patelni. Następnym razem podczas przygotowania musisz skontrolować ilość wody. Przed miksowaniem kasz woda powinna być równo z powierzchnią kaszy, nie więcej. Ten chleb jest dość ciężki i wilgotny w środku, konsystencją przypomina chleb żytni na zakwasie.
Na jaką foremkę są podane proporcje? Podasz proszę wymiary?
Marta proporcje są podane na keksówkę o długości 20cm.
[…] Masz ochotę na chleb jaglano – gryczany? Tutaj znajdziesz przepis: bezglutenowy i wegański chleb z kaszy jaglanej i gryczanej. […]
Hej, ciasto podczas pieczenia zaczęło wydziela bardzo brzydki zapach i opadło – obawiam sie ze kasze się zepsuły… dobrze mi sie wydaje?
Niestety tak, jak źle pachnie i opadło to najprawdopodobniej kasze się zepsuły. Ten chleb ma specyficzny zapach, ale nie powinen być odrzucający.
Hej,
czy kasze fermentujemy w osobnych słoikach czy mieszamy ze soba?
Czy dodatek do środka np. oliwek (czyli bardziej mokrego dodatku) nie spowoduje zakalca?
Pozdrawiam
Cześć Aniu, kasze można fermentować osobno lub razem w tym samym pojemniku. Jeśli chodzi o oliwki to trudno mi powiedzieć jak zachowa się ciasto, ponieważ nigdy nie próbowałam bardziej mokrego dodatku w przypadku tego chleba. Jeśli spróbujesz napisz koniecznie jaki był efekt 🙂 Pozdrawiam serdecznie! 😊
Cześć, chleb ładnie upiekł się, ale w smaku jest dość kwaśny (ta kwasnosc jest uciążliwa, przyznam). Czy zrobiłam coś źle?
Hej, nie lubię wersji czysto gryczanej tego chleba więc zabrałam się za ten. Wszystko szło dobrze do ostatniego etapu. Po przełożeniu ciasta do keksowki super wyrosło aż się zdziwiłam ale już po 10h zapach był paskudny. Większość przepisów na chleb z kaszy ma znacznie krótszy czas fermentacji ale też chleb wychodzi bardzo zbity i prawie nie rośnie. Jak to zrobić aby jednak nie musieć wyrzucić całego ciasta…?